sympatią. Lorraine, ciemnowłosa piękność o manierach księżniczki, nigdy nie była zbyt

Dziecko?
Elaine, Laney, jak ją nazywała, biegnie przez trawnik po ostatnich wspólnych zajęciach.
gadać bez ładu i składu, ale teraz nie mógł powstrzymać pytań cisnących się na usta. W końcu
za kierownicą. Tally odprowadziła ją wzrokiem, potem spojrzała na Bentza. Zmrużyła oczy.
Niczego nie znajdziesz.
(Malice)
– Nie wiem, o czym mówisz.
– Raczej nie. Pewnie chciała się pochwalić zabiciem Lorraine. Cholera, nie rozumiem, o
56
– To nie są policjanci.
skoro to nie Bentz morduje, to kto? Ta kobieta, która go prześladuje?
się w poszukiwaniach na Los Angeles. Culver City to logiczny wybór – ale za prosty. I znowu
– Znasz Shane McIntyre, prawda?
starszego brata sióstr Caldwell. Wszystko skazywało na niego. Przypuszczano, że powrót

Ciemność, jakieś odgłosy, ruch cieni, do tego ów szokujący przedmiot – wszystko to
opowie. Cokolwiek się wydarzyło, było zbyt dużym wstrząsem dla jej ośmioletniego umysłu,
maksymalne środki i zaczną domagać się krwi.
Nie posłuchać takiego nie było można. Czeladnik też rzucił pod nogi swój zasmarowany
Ta zresztą była zupełnie niedostępna dla zwiedzających, jako że znajdowała się na
– A pamięta pan coś? Imię, nazwę kanału, adres emailowy?
– Nie mam go! Wrzuciłem do wody jeszcze tej samej nocy! Miałem trzymać w oranżerii?
Lang odkłada na chwilę sztućce, ociera
jednocześnie poruszać się trochę dla uspokojenia, podprokurator postanowił przejść się po
ręka wcisnęła jej między zęby grubą, obrzydliwą, kwaśną szmatkę, a żeby knebla nie można
zauważyła szkliste spojrzenie błękitnych oczu Becky. Ostrożnie przyciągnęła ją do siebie.
Lepiej starą panną. A Tolek Becquerel rozumny, niebieski. Ja przecież ciągle o nich: Marysia i
– Właśnie. Narzędzie zbrodni. No i motyw. Dlaczego Melissa Avalon? Nie daje mi to
Referenda i pokladane nadzieje
– Ano daj.